menu
Składniki:
Przy okazji poprzedniego wpisu o kanapkach wspominałam, że cenię ciepłe śniadania. I takie wybieram od czasów moich początków z dietoterapią wg Medycyny Chińskiej (odsyłam do wpisu „moja droga”). Szakszukę uwielbiam, niestety nie mogę aktualnie ani pomidorów ani cebuli, kombinuję więc z tym co mogę 😉
Dziś zapraszam na jajka sadzone z warzywami w wersji low fodmap, bez histaminy i fruktozy, nawet „wszystkożercy” nie będą narzekać, sprawdzone 😉. Jedno z moich ulubionych śniadań weekendowych
Wykonanie:
Kalarepę i seler pokrój w niedużą kostkę. Na patelni rozgrzej tłuszcz i wrzuć warzywa. Duś na średnim ogniu mieszając. W razie konieczności podlewaj niewielką ilością wody w czasie całego duszenia. Gdy kalarepa i seler zmiękną dodaj pokrojoną paprykę i duś dalej. Na koniec dodaj pokrojoną w pół- lub ćwierćtalarki cukinię. Jeśli używasz purée z dyni dodaj go na koniec, jeśli dynię surową – drobniutko pokrój i daj na początku żeby zmieniła się w mus. Dodaj przyprawy, ja daję sól i pieprz do smaku, paprykę dla koloru, suszone zioła zawsze od serca.
Kiedy warzywa są odpowiednio miękkie wbij jajka, robiąc wcześniej dwa „gniazdka” na patelni pośrodku warzyw. Przykryj patelnię pokrywką i duś aż białko się zetnie a żółtko pozostanie cudownie płynne (dla mnie obowiązkowo!- uwielbiam).
Na talerzu posyp obficie natką pietruszki i polej oliwą z pierwszego tłoczenia lub zimnotłoczonym olejem lnianym (ja nie obcinam kalorii).
Podaj z dozwolonym pieczywem.
U mnie jest to najczęściej domowy chleb bezglutenowy, albo z mąki 2ab na zakwasie, lub bułki na proszku do pieczenia, czasem jakieś podpłomyki.
*dozwolona ilość dzienna – do 70g
** dozwolona ilość dzienna – do 70g
Danie jest odpowiednie na diecie low fodmap, przy nietolerancji histaminy, fruktozy i sorbitolu.
więcej z tej kategorii
nie przegap nowych wpisów i obserwuj mnie na social mediach