menu
Bajgle z quinoa prezentowane w poprzednim wpisie świetnie nadają się jako baza do kanapek, które zabieram do pracy w formie drugiego śniadania lub w podróż.
No dobrze, ale co na kanapki gdy nie jadasz serów, kupnych wędlin ?
Oto moje propozycje:
Według zasad Medycyny Chińskiej kanapki nie są najlepszym wyborem żywieniowym. Oczywiście kanapka kanapce nierówna i dobry chleb na zakwasie jest zdecydowanie korzystniejszą alternatywą niż dmuchane bułki z marketu, a domowe pieczone mięso lepsze niż słabej jakości wędlina. Niemniej jednak, kanapki, zwłaszcza teraz, gdy mam tak wiele wykluczeń, traktuję jako coś co mogę zrobić szybko i awaryjnie. Nie jadam ich na śniadania, te u mnie od 4ech lat są niezmiennie na ciepło.
Nasz Żołądek (w Medycynie Chińskiej rozumiany szerzej niż sam organ) lubi posiłki ciepłe i mokre. I nie, popijanie kanapki słodką herbatą nie załatwia tematu 😉. Ja pilnuję żeby 30 minut przed posiłkiem wypić pół szklanki ciepłej, przegotowanej wody. I bardzo ważne- powolne, dokładne gryzienie każdego kęsa, co ułatwia późniejsze trawienie.
A Ty, lubisz kanapki? jak często je jadasz?
Podziel się swoimi ulubionymi kompozycjami.
Przepis na bajgle znajdziecie w poprzednim wpisie (jak widać po zdjęciach piekłam je już kilka razy. A dziś po pytaniu jednej z czytelniczek "wrzuciłam" w fitatu żeby sprawdzić kaloryczność - jedna bułeczka ma około 160 kcal.
więcej z tej kategorii
nie przegap nowych wpisów i obserwuj mnie na social mediach